poniedziałek, 8 sierpnia 2011

Dzien 29

Nastepnego dnia pochodzilismy jeszcze troszke po Budapeszcie. Zalapalismy sie na festyn z dobrym jedzonkiem. Odpoczelismy w parku i dalej w droge ......................... do domu :).
Na tym konczy sie nasza pierwsza podroz WESTKĄ....


















Brak komentarzy:

Prześlij komentarz